Masz długi?
Przez to nie inwestujesz i skupiasz się na spłacie?
I jak się z tym czujesz? Źle? To posłuchaj.
A co jeśli inwestycja spowoduje, że za chwilę dług będzie tylko wspomnieniem?
Czemu nie pomyślałeś w ten sposób?
Czemu uważasz, że ci się nie uda?
Że jedynym wyjściem jest męczenie się z tym, a dopiero potem ulga?
I co dalej? Znowu będziesz żył tak jak dotąd, odbierając sobie rozwój, bo się boisz?
Tak wygląda brak wartości siebie, brak zrozumienia jak działa energia, brak zrozumienia siebie, swoich blokad i swojego potencjału.
Pamiętaj, teraz już wiesz, że świadomie wybierasz to samo co przez ostatnie lata.
Na pewno tego chcesz?