Lekkość – przestrzeń, której nie zauważasz

Istnieje stan, który nie jest ani walką, ani stagnacją. Nie jest ekscytacją, ale też nie jest obojętnością. Nie jest ani napięciem, ani rezygnacją. To lekkość.

Ale jeśli nigdy jej nie poczułeś – to jak masz wiedzieć, że istnieje? Jak masz ją wybrać, skoro Twoje ciało nie ma dla niej żadnego punktu odniesienia?

Niepostrzeganie ciężaru

Nie zauważasz grawitacji – bo działa na Ciebie od zawsze. Nie myślisz o powietrzu, które oddychasz, dopóki nie zaczniesz się dusić. Tak samo, jeśli całe życie niesiesz napięcie, przestajesz je widzieć. To nie jest dla Ciebie "stan napięcia". To jest dla Ciebie "normalność".

Ile razy myślałeś, że jesteś spokojny – tylko dlatego, że byłeś zmęczony? Ile razy mówiłeś „jest dobrze” – ale było tylko mniej źle niż zwykle?

Czy w ogóle wiesz, jak to jest, kiedy nie musisz zarządzać swoim stanem, pilnować myśli, kontrolować napięcia? Czy kiedykolwiek czułeś, jak to jest, kiedy jest po prostu... lekko?

Wybór lekkości to wybór innej rzeczywistości

Lekkość to nie jest efekt. To nie jest nagroda. To nie jest coś, co pojawi się, kiedy „już wszystko się ułoży”. To jest wybór rzeczywistości, w której funkcjonujesz. To stan, który nie przychodzi „kiedyś” – on już istnieje, ale być może nigdy go nie dotknąłeś.

Czasem nie możesz znaleźć lekkości – bo nie możesz uwierzyć, że ona istnieje. Bo Twój umysł mówi: „Nie ma lekkości, jeśli są długi. Nie ma lekkości, jeśli coś mnie boli. Nie ma lekkości, jeśli nie wiem, co robić”.

Ale to nieprawda.

Lekkość nie oznacza, że problemu nie ma. Ona oznacza, że on Cię nie waży. Że możesz go zobaczyć, ale on nie osiada w Twoim ciele. Że możesz spojrzeć na coś trudnego – i nadal czuć przestrzeń w klatce piersiowej. Nadal oddychać. Nadal być sobą.

Lekkość jest stanem dostępu

Pomyśl, jak zachowuje się człowiek, który żyje w lekkości. Jak wygląda jego ciało? Jak się porusza? Jak podejmuje decyzje? Jak rozmawia z ludźmi? Jak patrzy w przyszłość?

To nie jest stan „nicnierobienia”. To stan, w którym możesz działać – ale nie dlatego, że musisz, tylko dlatego, że możesz. To stan, w którym problem nie znika – ale przestaje być czymś, co Cię więzi.

Lekkość to moment, w którym odpuszczasz potrzebę rozwiązania wszystkiego natychmiast. To przestrzeń, w której nie musisz wybierać pomiędzy "wszystko" albo "nic". To energia, w której rzeczy się dzieją – nie dlatego, że je wymuszasz, tylko dlatego, że w końcu przestajesz je blokować.

Może nigdy jej nie czułeś – ale to nie znaczy, że ona nie istnieje.

Czy pozwolisz sobie sprawdzić, jak wygląda Twoje życie, kiedy zaczynasz wybierać lekkość?