red and purple light digital wallpaper
09 marca 2025

Niepostrzeganie

Niepostrzeganie – przestrzeń poza umysłem

 

Zatrzymaj się na moment. Nie myśl, nie analizuj. Po prostu pozwól sobie być.

Co widzisz?

Nie chodzi o to, co masz przed sobą. Chodzi o to, jak to postrzegasz.

Patrzysz na świat, ale nie widzisz go takim, jaki jest. Widzisz go takim, jakim nauczyłeś się go widzieć.

Twoje oczy przekazują Ci obraz, ale to umysł decyduje, co jest ważne, a co pomija. Co klasyfikuje jako znane, a co odrzuca jako niemożliwe. Twoja rzeczywistość jest wyłącznie tym, co mieści się w ramach, które sam stworzyłeś – albo które narzucono Ci od dzieciństwa.

Ale co, jeśli to nie jest prawdziwy świat? Co, jeśli poza tym, co postrzegasz, istnieje więcej?

 
 

Ograniczony filtr umysłu

 

Widzisz chmurę na niebie i mówisz: to jest chmura. Ale czy to prawda? To, co nazywasz "chmurą", to tylko etykieta. Kod językowy, którym uczono Cię operować. Nie widzisz ruchu energii, pary wodnej, światła odbitego w mikroskopijnych kroplach. Nie widzisz struktury molekularnej, nie czujesz jej wibracji. Nie widzisz procesów, które zachodzą, zanim powstanie i zanim zniknie. Widzisz jedynie nazwę, koncept, to, co umysł pozwala Ci zinterpretować.

A co, gdybyś przestał interpretować? Gdybyś przestał nazywać, określać, analizować? Gdybyś po prostu zobaczył?

 
 

Przestrzeń pomiędzy myślami

 

Niepostrzeganie to nie zaprzeczanie rzeczywistości. To doświadczenie jej BEZ nakładania na nią filtrów umysłu. To moment, w którym wychodzisz poza słowa i koncepty. W którym zaczynasz czuć rzeczywistość taką, jaka jest.

Nie chodzi o to, by się starać. Chodzi o to, by przestać. Odrzuć konieczność "rozumienia". Nie wszystko wymaga interpretacji.

Nie jesteś swoimi myślami. Nie jesteś swoimi przekonaniami. Nie jesteś nawet swoim imieniem.

To wszystko zostało Ci nadane. To wszystko możesz odrzucić. A wtedy pozostanie tylko to, co prawdziwe.

 
 

Co się wydarzy, gdy przestaniesz postrzegać?

 

Gdy na chwilę przestaniesz wszystko określać i nazywać – zaczynasz dostrzegać inne rzeczy. Zaczynasz słyszeć ciszej. Zaczynasz widzieć więcej. Zaczynasz czuć to, co było niewidoczne.

W życiu chodzi o doświadczanie. Ale nie powierzchowne – prawdziwe. Nie przez etykiety, nie przez interpretacje, ale przez samą obecną chwilę.

Jesteś tutaj. Czy naprawdę to czujesz?