Dzisiaj o świadomości wibracji i ciała.
Czemu chorujemy, czemu w naszym ciele są stany patologiczne?
Skąd emocje wywołują takie zmiany w ciele?
Wszystko jest wibracją.
Każdy narząd działa w pewnej wibracji.
Każda emocja to również wibracja.
Co odczuwamy, kiedy pojawia się stres?
Od razu czujemy niepokój, ucisk w klatce, ukłucie w jelitach.
Co się właśnie stało?
Wibracja tych emocji wpłynęła na pracę narządów.
Dlatego tak ważne jest mieć świadomość swojego ciała,
swoich emocji - ważne by codziennie ją praktykować
aż będzie ona dla nas takim automatycznym odruchem,
jak oddech.
To wspaniałe widzieć jak oddech uspokaja, czuć to,
czuć jak nowa wibracja wpisuje się w ciało.
Dzięki temu właśnie przechodzą bóle.
Zobaczcie, że wystarczy trochę głębiej i świadomie oddychać.
I już nie ma bólu głowy.
Ale... jeśli takie techniki nic nie dają, oznacza że doprowadziłeś się
już do gorszego stanu.
Możesz się uzdrowić, ale tu będzie potrzeba więcej pracy
nad przekonaniami.
Bo Ty masz wiedzieć, że to działa, czuć, bo jeśli tylko spróbujesz
"a co mi tam, nic nie stracę" - to wtedy nic nie zyskasz.
Intencja to prawdziwa wibracja.
Stąd też ludzie tak tylko mówią - że coś chcą zmienić, ale tak naprawdę
nic im się nie chce.
A ja widzę to na co dzień.
Każdy gada, że chce to i tamto - ale ma tego odwrotność.
Jakim cudem?
Skoro tak bardzo chcemy, skoro słowo miało być magiczne?
Afirmacja miała się spełnić - a tu nic?
Bo Twoje przekonania są ważniejsze, odgrywają kluczową rolę.
Możesz mówić - każdy chce być zdrowy.
W takim razie czemu prawie wszyscy chorują?
Bo nie chcą.
I to jest pierwszy próg, który trzeba pokonać.
Przed wejściem w nowy etap, najpierw trzeba sobie uświadomić,
że my tak naprawdę całe życie karmiliśmy choroby, stany patologiczne.
Jednak nie chcieliśmy obfitości w naszym ciele
co chwilę zakłócając jego pracę tym niewidzialnym - przekonaniami
i tym co wkładaliśmy do naszych ust.
Jeśli będziesz chciał się rozwijać - po prostu przyjmiesz to co wyżej.
Jeśli nie - będziesz szukał ciągle wymówek, będzie cię to irytowało,
będziesz miał potrzebę pokazania palcem i krytyki.
Ale robisz to tylko sobie - niech każdy zajmie się swoim życiem.
Uważnością.